Recenzja książki "Przewodnik po zbrodni według grzecznej dziewczynki" Holly Jackson

    Witam wszystkich z moją pierwszą oficjalną recenzją na blogu IU. Co prawda okazały się tu już ze dwie moje recenzje, ale do tej pory nie byłam pełnoprawnym współtwórcą blogu. Chciałam tu też podziękować za możliwość, którą dostałam od An i Sigmy, aby swoimi recenzjami dzielić się na ich blogu. Bardzo mi z tego powodu miło 😊

"Przewodnik po zbrodni według grzecznej dziewczynki" Holly Jackson 

    Opis wydawcy:

    "Sprawa jest zamknięta. Pięć lat temu uczennica Andie Bell została zamordowana przez swojego chłopaka - Sala Singha. Policja wie, że to był on. Wszyscy w mieście to wiedzą.

    Ale dorastająca w tym samym miasteczku Pippa Fitz-Amobi nie jest tego taka pewna. Kiedy wybiera tę sprawę jako temat swojego ostatniego rocznego projektu w szkole, zaczyna odkrywać tajemnice, które ktoś w mieście desperacko chce pozostawić w ukryciu. Wkrótce szkolne zadanie przeradza się w śmiertelne zagrożenie.

    Mrożący krew w żyłach i uzależniający thriller dla młodych dorosłych. Pełen czarnego humoru, w porywającym tempie wciąga w wir tajemnic, uprzedzeń i sekretów."





Kategoria: literatura młodzieżowa,  kryminał, young adult 

Tytuł oryginału: A Good Girl's Guide to Murder

Wydawnictwo: Zielona Sowa

Data wydania: 2019-06-19

Liczba stron: 448


    "Przewodnik po zbrodni według grzecznej dziewczynki" Holly Jackson to nietuzinkowa historia kryminalna, o tym, jak bardzo pozory mogą mylić. Muszę tu zaznaczyć, że sam pomysł na tę książkę bardzo mi się spodobał. Zazwyczaj bowiem zapoznajemy się z teraźniejszymi zabójstwami, z którymi ewentualnie są powiązane przeszłe (a przynajmniej ja do tej pory głównie takie kryminały czytałam). Albo mamy do czynienia z dawną zbrodnią, którą dużoooo dużoooo później ktoś próbuje rozwikłać. Tutaj jednak mamy zupełnie co innego. Potencjalne morderstwo (ciała jednak nigdy nie odnaleziono, więc pewności mieć nie możemy) i chłopaka, który podobno to morderstwo popełnił (choć nigdy się do tego nie przyznał, a na dodatek zmarł kilka dni po potencjalnym morderstwie), a także dziewczynę, która jest święcie przekonana, że to wcale nie było tak i coś tu zupełnie nie gra (a na dodatek swoje przekonanie bierze głównie z sympatii do naszego potencjalnego mordercy).

    Czyli, niezły misz masz. 

    Co do samej książki, to mimo świetnego pomysłu na fabułę, muszę przyznać, że trochę się zawiodłam. Nie wciągnęła mnie tak, jak tego oczekiwałam. Myślę jednak, że po prostu nie byłam grupą docelową i dlatego wstawki z wypracowaniem naszej głównej bohaterki jakoś mnie nie pociągały (choć w sumie w opisie napisano, że to książka dla młodych dorosłych, a ja właśnie się do takich zaliczam). Najbardziej ciekawie zrobiło się dopiero pod koniec.

    W książce były poruszone trudne tematy, między innymi narkotyki, znęcanie się, gwałt, a nawet choroba psychiczna.  Ukazano też, jak bardzo ludzie są nie wrażliwi i potrafią wypaczyć prawdziwy obraz zmarłej osoby. I że o osobach, które nie były do końca dobre, mówi się w samych superlatywach, a u tych dobrych szuka się złych cech. Chyba właśnie to najbardziej zabolało mnie w tej historii, bo sama ostatnio przeżyłam śmierć bliskiej osoby i nagle niektórzy na siłę szukali u niej złych cech.

    Jeśli chodzi o naszych bohaterów, to bardzo polubiłam Pippę i jej rodzinę. Panowała w niej taka miła atmosfera, która dodała dużo uroku książce. Wydaje mi się, że autorce ogólnie bardzo dobrze wyszło przedstawienie bohaterów. Mimo że było ich dosyć sporo, to mi się nie mylili, a ich zachowanie było adekwatne do ich roli w opowieści. Ale nie martwcie się, ci "źli" nie od razu pokazują swoją prawdziwą twarz, więc raczej nie rozwiążecie tego tajemniczego zniknięcia aż do końca książki. 

    W książce tej znalazł się również wątek romantyczny, ale był na tyle delikatny i naturalnie oraz wolno rozwijający się, że był właściwie miłym dodatkiem. Choć trochę zdziwiło mnie, że naprawdę się pojawił. Ale w końcu to książka o nastolatkach, więc chyba można się było tego spodziewać. 

    Ogólnie książkę polecam, bo mimo wszystko była ciekawa i poruszała ważne tematy. I mam nadzieję, że kolejna część będzie równie dobra a nawet lepsza.

Komentarze

Popularne posty